Z jednej strony mamy jego, operatora, programistę – osobę, która odpowiedzialna jest za wydanie poprawnych poleceń dla frezarki cnc tak, aby wykonać poprawny przedmiot. Z drugiej strony stoi ona – obrabiarka do metalu – piękna i dumna, która na podstawie poleceń wydanych przez człowieka, ma tak poruszać swoimi osiami/narzędziami/przedmiotami, aby wykonać poprawny przedmiot. I jak w życiu, mimo, że oboje mają ten sam cel, to niczym w małżeństwie między nimi wymagany jest jakiś interfejs komunikacyjny, sposób na „dogadanie się”, nierzadko ktoś lub coś, co potrafi przetłumaczyć „jego język” na „jej język” i vice versa. I właśnie o sterowniku – naszym pośredniku i mediatorze – dzisiaj sobie powiemy.
Frezarki cnc produkują dzisiaj dziesiątki firm – ot, kawałek odlewu, prowadnice, serwomotory i śruby oraz jakieś wrzeciono i na upartego maszyna jest gotowa do sprzedaży, zbudowana niczym konstrukcja z klocków lego. Ale elektronika, komputer, sterownik i oprogramowanie to już nie takie „hop-siup”. Stworzenie poprawnej komunikacji dopasowanej do potrzeb dzisiejszych obrabiarek to nie lada wyzwanie, przez co większość producentów decyduje się na wykorzystanie sterowań już dostępnych na rynku i dopasowanie ich do swoich maszyn – może być to sterowanie Fanuc, Sinumerik czy Heidenhain. Ale jak wszyscy wiemy, co jest do wszystkiego, to jest do niczego – uniwersalność sterowań, konieczność dopasowania ich do każdej na świecie frezarki cnc sprawia, że żadna obrabiarka do metalu tak naprawdę nie ma w pełni dopasowanego do siebie sterowania. Jednocześnie, osobny producent oprogramowania i osobny producent obrabiarki oznaczają, że w razie problemów klient zmuszony jest kontaktować się z dwoma osobnymi firmami, które przecież zawsze stwierdzą, że obrabiarka do metalu nie pracuje poprawnie z winy tego drugiego.
Istnieje natomiast rozwiązanie tego problemu – produkować na tyle dużo obrabiarek, aby nasze frezarki cnc (ale też tokarki cnc, roboty, manipulatory, plotery czy właściwie dowolna obrabiarka do metalu) korzystały z własnego sterowania stworzonego specjalnie na ich potrzeby, przez tego samego producenta, który produkuje same maszyny – tak właśnie postąpił lider branży CNC – Haas Automation. Wszystkie frezarki cnc i inne obrabiarki i urządzenia tej amerykańskiej firmy korzystają z jednego zintegrowanego sterowania, które nazywa się… po prostu Haas. Dzięki temu serwisanci, którzy zajmują się naprawami i serwisem obrabiarek biegli są zarówno w sferze software jak i hardware, znają elektronikę i pneumatykę i co do zasady jeden człowiek jest w stanie rozwiązać każdy nasz problem. Wyłącznym dystrybutorem obrabiarek Haas jest w Polsce firma Abplanalp, będąca jednocześnie największą firmą o swoim profilu działalności w tej części Europy. Dzięki dużemu magazynowi części zamiennych oraz kadrze serwisowej, składającej się z ponad 20 osób rozmieszczonych strategicznie w całym kraju, może zapewnić szybki i sprawny serwis naszych obrabiarek.
